Cześć dziewczyny!

Do oczyszczania twarzy olejem dołącza kolejny sposób mycia: metoda 4-2-4. Podobno świetnie usuwa wszelkie zaskórniki, zmywa nadmiar sebum oraz pozostawia buzię czystą i zadbaną. Czy metoda 4-2-4 rzeczywiście działa tak rewelacyjnie? Sprawdźmy najpierw, na czym polega.

1. Czterominutowe mycie olejem

To pierwszy krok w pielęgnacji twarzy metodą 4-2-4. Wykorzystaj do tego olejek do demakijażu lub każdy inny olejek, który zmyje kosmetyki. Masuj nim twarz przez cztery minuty. To dość długo, ale w tym czasie powinnaś usunąć całą kolorówkę ze skóry. Olejku nie zmywaj, tylko przejdź do następnego kroku. Do demakijażu możesz użyć dowolnego olejku kosmetycznego; dobrze sprawdzi się olejek kokosowy lub arganowy.

2. Dwuminutowe oczyszczanie żelem

Na olejek zaaplikuj żel lub produkt na bazie wody. Masuj nim twarz przez dwie minuty. Pamiętaj, żeby dobrać taki żel, który uzupełni działanie zaaplikowanego wcześniej olejku. Kosmetyk powinien zawierać składniki podobne do tych, które znajdują się w olejku. Dzięki temu oczyszczanie twarzy będzie o wiele skuteczniejsze.

3. Czterominutowe mycie wodą

Ostatnim krokiem jest spłukiwanie olejku i żelu wodą. Przez dwie minuty twarz myje się ciepłą wodą, przez kolejne dwie – zimną. Ciepła woda doskonale poradzi się z kosmetykami o gęściejszej i oleistej konsystencji, zimna natomiast zamknie rozszerzone pory skóry i poprawi krążenie. Po oczyszczaniu twarzy możesz zaaplikować krem nawilżający lub maseczkę.

Metoda 4-2-4 – efekty

Podobno po myciu metodą 4-2-4 twarz jest gładka, nawilżona i oczyszczona. Polecana jest osobom z przetłuszczającą się cerą, trądzikiem i zaskórnikami. Według mnie to wariacja na temat mycia twarzy olejkiem, metody wymyślonej przez Koreanki. Dodając do niego żel, obciążamy cerę i zapychamy pory skóry. Wystarczy, że źle umyjemy cerę wodą i niedoskonałości gotowe. Czy przetestujecie metodę 4-2-4? Decyzja należy do Was.