Cześć dziewczyny?
Ostatnio odkryłam pewną markę kosmetyków Orlane i ich nową kolekcję Creme Royale. Największą zaletą produktów są naturalne składniki, które zapewniają tak świetne efekty, że same musicie się o nich przekonać. W dzisiejszym poście postaram się wam opisać, jak działają.
Co mamy w serii Creme Royale od Orlane?
W kolekcji marki Orlane znajduje się osiem kosmetyków. Rozpoznamy je po ekskluzywnych opakowaniach w białym i złotym kolorze. Mamy zatem: odżywczy lotion, eliksir, maseczkę, kremy do ciała, twarzy, oczu i dekoltu. Produkty przeznaczone są do pielęgnacji cery dojrzałej z pierwszymi oznakami starzenia. Jedynym gadżetem w całej kolekcji jest pędzelek, którym nakładamy maseczkę.
Co zawierają kosmetyki z serii Creme Royale?
Dwoma najważniejszymi składnikami są mleczko pszczele i złoto. Pierwszy z nich zawiera dużo substancji odżywczych, regenerujących i zwalczających wolne rodniki. Wśród najważniejszych znajdują się: odbudowujący kwas asparaginowy, wspomagająca wytwarzanie kolagenu prolina, witaminy z grupy B, rozświetlająca witamina C, nawilżające proteiny i węglowodany oraz przeciwłojotokową siarkę. A jak na skórę działa złoto? Wygładza zmarszczki, rozjaśnia przebarwienia, stymuluje komórki skóry do szybszej i lepszej odbudowy, rozświetla skórę, przyspiesza gojenie ranek, łagodzi podrażnienia i poprawia elastyczność cery.
Jak stosować kosmetyki Creme Royale od Orlane?
Jeżeli zależy ci na szybkich i niesamowitych efektach, zastosuj kilka kosmetyków z serii Creme Royale. Niestety ze względu na dość wysokie ceny używałam tylko jednego produktu, oczyszczającego kremu do twarzy i oczu. Nakładałam go tuż po demakijażu, co wieczór. Niewielką ilość wklepywałam palcami, przez chwilę masowałam, a następnie spłukiwałam ciepłą wodą. Efekt? Skóra była gładka, napięta i czysta.
Czy stosowałyście kiedyś kosmetyki marki Orlane?
Zostaw komentarz