Na pewno każda z Was wie, jak wygląda francuski manicure. To opiłowane paznokcie pomalowane dwoma lakierami: końcówki wystające poza opuszki palców ‒ kryjącym białym, a całe płytki ‒ transparentnym w odcieniu różu lub beżu. Ale jak zrobić francuski manicure? Jakie akcesoria są do tego niezbędne, a jakie przydatne? Oto jak ja robię francuski manicure krok po kroku.
Jak zrobić francuski manicure?
Najpierw oczyszczam skórę wokół płytki paznokciowej. Jeżeli wymaga gruntownego czyszczenia, bo zabrudziła się na przykład podczas obierania warzyw, możecie ją wybielić cytryną. W tym celu wystarczy rozkroić ją na pół i zanurzyć w każdej połowie opuszki palców obu dłoni. Po kwadransie rozjaśniania posmarujcie skórę kremem lub oliwką.
Do kolejnych etapów francuskiego manicure’u będziemy potrzebować:
- miseczki z ciepłą wodą i mydłem,
- drewnianego patyczka,
- papierowego pilnika,
- odżywki.
Najpierw przez piętnaście minut moczę paznokcie w wodzie z mydłem. Następnie bardzo delikatnie odsuwam patyczkiem skórki (niektórzy je wycinają, ale ja zawsze się boję skaleczyć ‒ mała rana zrobiona niezdezynfekowanymi cążkami może zmienić się w zastrzał). Teraz opiłowuję paznokcie pilnikiem. Skupiam się na samym ich czubku i omijam boki, ponieważ odsunięta od skórek krawędź paznokcia jest bardzo podatna na uszkodzenia. Następnie odtłuszczam paznokcie za pomocą spirytusu salicylowego lub zmywacza, który nie zawiera oliwki. Na zakończenie maluję je odżywką, ale Wy, jeżeli chcecie, możecie dodatkowo pociągnąć je lakierem, ale nigdy nie nakładajcie go bezpośrednio na płytkę (w przeciwnym razie paznokieć zżółknie).
Francuski manicure ‒ niezbędne akcesoria:
- odżywka do paznokci (w charakterze bazy podkładowej),
- dwa lakiery: biały kryjący i transparentny różowy lub beżowy,
- utwardzacz lakieru.
Francuski manicure ‒ przydatne akcesoria:
- paski samoprzylepne, które pomogą precyzyjne zamalować białą końcówkę paznokcia;
- biała kredka do zabarwiania paznokcia od spodu;
- korektor lakieru, który dzięki ukośnie ściętej końcówce ułatwia precyzyjne poprawienie lakieru na paznokciach już po pomalowaniu i usuwa jego nadmiar (końcówka wymaga czyszczenia chusteczką higieniczną po każdym użyciu).
Francuski manicure krok po kroku
- Oczyszczam paznokcie z resztek lakieru i odtłuszczam je zmywaczem bez acetonu.
- Wmasowuję w skórki oliwkę, aby je zmiękczyć.
- Nakładam na paznokcie jedną warstwę bezbarwnej odżywki lub lakieru podkładowego.
- Pokrywam końcówki paznokci białym lakierem kryjącym. Żeby ułatwić sobie zadanie, możecie na każdy paznokieć, poniżej białej końcówki wystającej poza opuszek, nakleić pasek ochronny, który umożliwi jej precyzyjne zamalowanie. Jest jeszcze inny sposób: biała kredka ‒ pomalowanie nią paznokcia od spodu również zabarwi wystającą część.
- Gdy lakier wyschnie, ostrożnie odklejam paski ochronne.
- Paznokcie maluję dwoma warstwami lakieru w kolorze naturalnym.
- Aby przedłużyć trwałość manicure’u, maluję paznokcie lakierem utwardzającym, który przyspiesza wysychanie.
Czy kiedykolwiek robiłyście francuski manicure sobie lub koleżance? Lubicie tę metodę stylizacji paznokci czy wolicie inne?
Zostaw komentarz