Semilac Care Flower Essence. Urocze oliwki do skórek i paznokci (recenzja)

Piękny manicure to nie tylko ładnie pomalowane paznokcie, ale też zadbane skórki. Jeśli chcemy, żeby nasz manicure wyglądał estetycznie, powinniśmy sięgnąć po oliwkę do paznokci – dzięki niej wykończenie będzie idealne, niezależnie od zastosowanych wzorów i kolorów.

Jesteście ciekawi, jak ja dbam o skórki wokół paznokci? Poznajcie polecane przeze mnie oliwki, które niedawno odkryłam!

Jak przystało na fankę Semilaca, gdy tylko zobaczyłam nowe oliwki do skórek i paznokci właśnie tej marki, od razu zamówiłam je do przetestowania. Dzisiaj wracam do was właśnie z recenzją Semilac Flower Essence.

Co powinniście wiedzieć o tych uroczych oliwkach?

Oliwki Flower Essence od Semilac

Marka Semilac pokusiła się o wypuszczenie trzech nowych oliwek do skórek i paznokci. Mieli już podobne produkty w swojej ofercie, ale ta propozycja ścięła mnie z nóg od pierwszego wejrzenia. Zakochałam się w tym maleńkich szklanych buteleczkach, w którym zamknięta jest nie tylko dwufazowa (a zatem dwukolorowa) formuła, ale też zatopione w niej płatki kwiatów.

Oliwki Semilac Care Flower Essence wyglądają dzięki temu naprawdę cudownie. Spójrzcie tylko na ich zdjęcie i sami oceńcie. <3

Trio na ratunek zniszczonym skórkom

Czym różnią się od siebie trzy oliwki do skórek i paznokci Semilac? Sprawdź, którą z nich najlepiej wybrać.

  1. Semilac Flower Essence Violet Energy
    Zawiera ekstrakt z japońskiej wiśni, na którym opiera się cała formuła. A zatopione w nim są niebieskawe płatki chabra. To oliwka o działaniu regenerującym, która odżywia, nawilża i ochrania.
  2. Semilac Flower Essence Orange Strength
    Bazuje na połączeniu trzech olejków: arganowego, z jagód goji oraz z pestek brzoskwiń. W tej formule zatopione są pomarańczowe płatki nagietka. To oliwka do skórek, która nawilża, wzmacnia i ochrania.
  3. Semilac Flower Essence Pink Power
    Różowa wersja to oliwka z odżywczymi i nawilżającymi: ekstraktem z zielonej herbaty, wyciągiem z żeń-szenia, olejem słonecznikowym i wyciągiem rozmarynowym. Zatopione w niej są płatki kocanki.

Po co stosować oliwki do skórek i paznokci?

Przy okazji tej recenzji chciałabym powiedzieć kilka słów ogółem o tym, dlaczego stosowanie oliwek do paznokci jest dobrym pomysłem.

Otóż oliwki są to niepozorne produkty, dzięki którym możemy zachować zdrowy i piękny wygląd paznokci na dłużej. Wygładzają wały paznokciowe, czyli skórę okalającą płytkę paznokcia. Zapobiegają przesuszeniu skóry i pojawieniu się suchych, odstających skórek. Zapewniają odpowiedni poziom nawilżenia i odżywienia. A jeśli tylko nasze dłonie (narażone przecież na mnóstwo czynników szkodliwych) będą potrzebowały regeneracji, dobra oliwka do skórek i paznokci zapewni również to.

Jak stosować oliwki Flower Essence?

To proste! Żeby dać swoim paznokciom i skórkom wokół odpowiednie odżywienie i nawilżenie, potrzebna jest odrobina oliwki. Wystarczy wstrząsnąć buteleczką aż do połączenia dwufazowej formuły, nabrać odrobinę, nałożyć na paznokcie i okolice, a następnie wmasować dokładnie aż do całkowitego wchłonięcia.

Semilac Care Flower Essence – moja opinia

Jesteście ciekawi, co sądzę o oliwkach do skórek i paznokci Flower Essence?

To bardzo poręczne i piękne kosmetyki. Moje trio postawiłam na półeczce obok lustra i jestem zachwycona tym, jak cudnie wyglądają te zatopione w dwukolorowym produkcie płatki kwiatów. Całość pięknie odbija światło i prezentuje się naprawdę ekstra!

Ale to przecież nie o wygląd chodzi. Formuły też są dopracowane w każdym calu. Mają konsystencję lekkiego żelu, który doskonale rozprowadza się na skórze i wchłania w nią bez pozostawiania tłustej powłoki. A do tego naprawdę cudownie pachną wiśnią, nektarynką i soczystym liczi (w zależności od rodzaju oliwki).

Czy oliwki do skórek i paznokci Semilac działają?

Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości!

Zaczęłam stosować oliwki Semilac Flower Essence jakieś 3 tygodnie temu. Miałam wtedy suche skórki, które uwielbiały mocno zarastać na paznokcie i brzydko odstawać. Zaczęłam wcierać oliwkę Flower Essence Orange Strength (czasami na przemian z dwiema pozostałymi) każdego wieczoru przed snem i po każdym manicure. Dziś, po tak krótkim czasie, moje skórki są zregenerowane, doskonale nawilżone i piękniejsze. Nie muszę już spędzać godzin na ich żmudnych wycinaniu.

Szczerze polecam! 🙂