Moje sposoby na piękne rzęsy!

Testowałam już zarówno tanie drogeryjne maskary, jak i te najdroższe światowych marek. Czy to właśnie sam tusz jest kluczem do pięknych, długich i gęstych rzęs? Uważam, że nie. Wiele zależy od pielęgnacji rzęs, techniki malowania i samej szczoteczki. W tym wpisie przedstawiam Wam moje sprawdzone sposoby na piękne rzęsy! 

1. Po pierwsze – pielęgnacja 

Nawet najlepszy i najdroższy tusz nie zdziała cudów, na rzadkie i krótkie rzęsy. Kluczem do olśniewającego spojrzenia jest świadoma pielęgnacja. Codziennie wieczorem należy szczególnie zadbać o swoje rzęsy. Przedstawiam Wam moje 2 najważniejsze patenty:

– demakijaż rzęs 

Podczas demakijażu trzeba zwrócić szczególną uwagę na rzęsy. Są one niezwykle delikatne. Nie należy trzeć i pocierać rzęs, lecz przyłożyć wacik nasączony płynem micelarnym i poczekać chwilę, aż tusz się rozpuści. W ten sposób pozbędziemy się makijażu, ale nie narazimy się na wyrwanie i podrażnienie rzęs. Jeśli używasz tuszu wodoodpornego zastosuj olejek dwufazowy i postępuj tak samo – nie pocieraj rzęs.

– odżywienie rzęs 

To właśnie odżywki to rzęs mające skoncentrowany skład dbają o nasze rzęsy. Dzięki odżywkom rzęsy stają się wzmocnione, wydłużone i pogrubione. Niektóre odżywki przyciemniają również rzęsy. Testowałam ich naprawdę dużo i najbardziej polecam tę firmy Nanolash. Najważniejsza jest regularność w stosowaniu odżywek, a efekty będą fenomenalne! Dlatego zachęcam do włączenia odżywki do rzęs w swoją wieczorną pielęgnację.

2. Po drugie – zalotka

Warto zainwestować w ten przedmiot! To właśnie dzięki zalotce nawet opadnięte rzęsy stają się na maksa podkręcone i uniesione. Choć na filmikach może się to wydawać skomplikowane, to nic bardziej mylnego! Użycie zalotki jest naprawdę proste, bezpieczne i szybkie. Dzięki zalotce nasze rzęsy wyglądają jakby były pomalowane…nawet bez tuszu! Nawet gdy danego dnia rezygnuję z tuszu do rzęs, to czasem sięgam po zalotkę.

3. Po trzecie – wybór tuszu 

Przy wyborze tuszu do rzęs, kieruj się przede szczoteczką i rodzajem tuszu. Jeśli chodzi o szczoteczkę, to najlepsza będzie silikonowa. W zależności od tego, na jakim efekcie najbardziej nam zależy – taki tusz wybierajmy. Do wyboru mamy przede wszystkim produkty wydłużające, pogrubiające i podkręcające. Zarówno tanie, jak i drogie maskary mogą się osypywać i rozmazywać – przed kupnem przeczytaj opinie i testuj, aż w końcu znajdziesz tę idealną. Ja najbardziej polecam te trzy maskary, dzięki nim moje rzęsy są wydłużone, pogrubione i pięknie podkreślone:

  • Lashcode mascara
  •  L’Oréal Volume Million Lashes (kolor zielony i fioletowy)
  • Lancome Hypnose mascara

4. Po czwarte – czas na zmianę

Jeśli Twój tusz sprawdzał się rewelacyjnie, ale nagle coś się zmieniło, to może być oznaka tego, że jest już za stary. Zmiana zapachu, pojawianie się grudek i sklejanie rzęs to sygnał, że czas na nowy produkt! Maskary należy zmieniać maksymalnie co 6 miesięcy – wymiana kosmetyku na nowy to kolejny sposób na piękne rzęsy.

To już moje wszystkie sposoby na piękne rzęsy! Jak widzicie trochę ich jest, ale dzięki nim na co dzień cieszę się zjawiskowym spojrzeniem. Jeśli macie swoje sposoby na długie i piękne rzęsy, koniecznie napiszcie je w komentarzach!