TOP serum na naczynka. Co się u mnie sprawdziło?

Gdy mamy kruche i pękające naczynka, szukamy rozwiązań, które pomogą nam zmniejszyć ten problem. Dlatego tu jesteście i dlatego ja przerzuciłam przez swoje ręce dziesiątki kosmetyków łagodzących podrażnienia i zaczerwienienia.

Czy udało mi się znaleźć coś skutecznego? Na szczęście TAK. <3

Moje (niechciane) naczynka

W moim przypadku problem z naczynkami był zawsze, ale nigdy nic z nim nie robiłam. Po prostu te podrażnienia były chwilowe, zdarzały się rzadko, a jakieś drobne pajączki pojawiały się np. koło nosa i znikały dość szybko. To były drobne zmiany i nie chciało mi się z nimi nic robić. Nie przeszkadzały mi.

Wszystko zmieniło się jakieś 2-3 lata temu, gdy moja skóra zaczęła wyraźnie upominać się o jakieś zainteresowanie. Częściej była podrażniona, a teleangiektazje (pęknięte naczynka widoczne pod skórą) usiały prawie całą moją twarz i nie chciały już znikać. Musiałam coś z tym zrobić.

Jak dbam o cerę naczynkową?

Zanim w ogóle zabrałam się za pielęgnację, trochę musiałam się podszkolić. Dowiedzieć, czego potrzebuje cera naczynkowa. Bo o tym, że zwykły krem do twarzy nie wystarczy, dowiedziałam się dość szybko.

Okazuje się, że cera naczynkowa:

  • wymaga bardzo delikatnego oczyszczania,
  • potrzebuje stałej ochrony przed promieniowaniem UV,
  • źle reaguje na kosmetyki pełne chemii,
  • potrzebuje składników wzmacniających naczynka,
  • trzeba ją ukoić i stale łagodzić podrażnienia.

Serum do cery naczynkowej

Moim pielęgnacyjnym wyborem jest serum do twarzy, które dostarcza cerze naczynkowej tego wszystkiego, czego potrzebuje – jest lekkie, dobrze się wchłania, nie obciąża i nie zapycha skóry. O ile wybierzemy dobrze!

I tu przychodzę do Was z moimi poleceniami, czyli najlepszymi serum do cery naczynkowej, które sprawdziły się w mojej pielęgnacji. Jeśli szukacie czegoś sprawdzonego i nie chcecie wybrać źle, to te kosmetyki są najlepszym wyborem. Przed Wami moje TOP serum na naczynka.

NANOIL ANTI-REDNESS FACE SERUM

NANOIL ANTI-REDNESS FACE SERUM

Pierwsze miejsce jest tylko jedno i zdobywa je serum do cery naczynkowej Nanoil. Dla mnie nie ma lepszego kosmetyku na naczynka. To wodne serum, które zawiera aż 4 ekstrakty roślinne o kojącym działaniu, w tym wyciąg z kasztanowca, który wzmacnia, uszczelnia i uelastycznia naczynka krwionośne, a także typowy dla serum do twarzy Nanoil wyciąg z Punarnavy o działaniu antyoksydacyjnym. Zakochałam się w tym kosmetyku, bo od pierwszego użycia daje przyjemne uczucie nawilżenia, ochłodzenia i ukojenia. Przy regularnym stosowaniu bardzo szybko zmniejsza zaczerwienienie, rozjaśnia przebarwienia i likwiduje widoczne naczynka. Jest super i wystarczy stosować je tylko raz dziennie, wieczorem.

Sprawdź na www.nanoil.pl

LA ROCHE-POSAY ROSALIAC AR INTENSE

Jeśli o dobre serum na naczynka chodzi, to polecić mogę też serum od La Roche-Posay. Pewnie znacie tę markę – w swojej ofercie ma serum Rosaliac AR Intense, które stworzono dla cer problematycznych m.in. zaczerwienionej, podrażnionej, dotkniętej trądzikiem różowatym czy naczynkowej właśnie. Serum bazuje na wodzie termalnej i odżywczych składnikach, dzięki którym przywraca skórze równowagę, łagodzi podrażnienia, rozjaśnia i rozświetla. Bardzo lubię w tym serum jego żelową formułę, która nie zatyka porów i przyjemnie odświeża. Minusem jest niestety słaba wydajność, bo serum szybko się kończy.

ORIGINS MEGA-MUSHROOM SKIN RELIEF FACE SERUM

Grzybowe serum do twarzy? Czemu nie! Serum Origins Mega-Mushroom Skin Relief zaskoczyło mnie pozytywnie, choć nigdy nie miałam pełnowymiarowego produktu, a jedynie próbki – cena jest dla mnie za wysoka. Jeśli jednak chcecie zainwestować, to śmiało. To formuła wzbogacona o ekstrakt z rokitnika oraz wyciągi z trzech rodzajów grzybów (reishi, chaga, cordyceps) znanych w medycynie chińskiej. Całkiem dobrze łagodzi podrażnienia, zmniejsza zaczerwienienie i nadaje skórze promienny wygląd, choć dużo zależy tu od stadium zaawansowania problemu. Na pewno jednak jest to ciekawa propozycja.

COSRX CICA SERUM

Miałam też przyjemność stosować łagodzące serum do skóry wrażliwej Cosrx. To mało znana marka, a przynajmniej nikt z moich znajomych jej nie kojarzył, kiedy mówiłam, czego aktualnie używam – ale kosmetyki Cosrx kupicie online. To serum marka dedykuje skórze wrażliwej i podrażnionej, czyli również naczynkowej. Zawiera ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, panthenol, alantoinę, betainę i delikatne kwasy poprawiające nawilżenie, więc skutecznie rewitalizuje, regeneruje i koi. Nie zawiera jednak nic, co pomagałoby zniwelować widoczność pajączków i nie ogranicza pękania naczynek. Jest to serum regenerujące i uspokajające skórę.

PCA SKIN ANTI-REDNESS SERUM

Na liście TOP serum do cery naczynkowej nie może zabraknąć też serum od PCA Skin – gdyby nie jego niezrozumiale wysoka cena, kto wie, może stosowałabym je nadal. Sama nigdy bym go nie kupiła, ale dostałam je w prezencie. Podobała mi się lekkość formuły i skutecznie działanie tego serum, które poprawiało nawilżenie skóry, uspokajało ją i redukowało zaczerwienienie. To formuła, która opiera się na kojącym bisabololu oraz ekstraktach z czerwonych i brązowych alg. Minusem jest tylko konieczność stosowania tego kosmetyku dwa razy dziennie.

Które serum na naczynka wybrać?

Znacie już moich faworytów, ale serum do twarzy dla siebie musicie wybrać już sami. Nie mogę za Was niestety zdecydować. Pamiętajcie tylko, aby zwracać uwagę na skład oraz stosunek jakości do ceny – nie warto przepłacać, zwłaszcza że nasza skóra nie patrzy na cenę, a na skuteczność.

Dajcie znać, które serum na naczynka stosujecie lub macie zamiar stosować – jestem mega ciekawa Waszych wyborów.