Warzywna pielęgnacja? Poznajcie olejek z nasion pietruszki

Hej Kochane!

Muszę się z Wami podzielić moim ostatnim zakupem! Jak wiecie, jestem wielką fanką naturalnych olejków roślinnych, ale do niedawna nie miałam pojęcia o istnieniu tego oleju. Zdecydowanie jest to moje odkrycie kosmetyczne roku! Dzisiejszy wpis będzie o olejku z nasion pietruszki.

Skład

W olejku tym znajdziemy kwas petroselinowy, który korzystnie wpływa na cerę dojrzałą. Nawilża skórę i pobudza jej metabolizm. Drugim składnikiem jest kwas linolowy. Dzięki niemu sebum ma właściwą gęstość i lepkość, przez co olejek ten świetnie się sprawdzi w pielęgnacji cery tłustej, trądzikowej. W składzie znajduje się także kwas oleinowy, który ma działanie regenerujące.

Właściwości i działanie

Olejek z pietruszki ma bardzo wiele właściwości, do najważniejszym możemy zaliczyć:

  • antybakteryjne,
  • antyseptyczne,
  • stymulujące; pobudzające krążenie,
  • antyreumatyczne,
  • ściągające,
  • oczyszczające,
  • wywołujące menstruację

Zastosowanie i efekty

Olejku z nasion pietruszki używam zamiast kremu do twarzy. Mogę stosować go rano, pod makijaż, ponieważ jest lekki i błyskawicznie się wchłania. Natomiast wieczorem łączę go z olejkiem rycynowym, który ma równie zbawienny wpływ na moją skórę. Mam dosyć wymagającą cerę i olejek z pietruszki świetnie sobie z nią radzi. Nie zapycha skóry, nie powoduje powstawania zaskórników. Olejek ten ma właściwości rozjaśniające. Stosuje od miesiąca i widzę, że poprawił się koloryt mojej skóry. Zalecany jest do cery naczynkowej, ponieważ wzmacnia naczynia krwionośne. Zwalcza cellulit, dlatego warto dodać kilka kropel do balsamu do ciała. Gorąco zachęcam Was do wypróbowania! Ma tyle właściwości, że z pewnością każdy znajdzie dla niego zastosowanie.

Znacie ten olejek? Podzielcie się ze mną opiniami 🙂